Jeszcze się nie skończyły uroczystości po wczorajszym zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych, jak zawsze niezawodna dziennikarka Gazety Wyborczej red. Dominika Wielowieyska, wysłała w świat na Twitterze następujący komunikat, cytuję:
„Donald Trump papuguje po Jarosławie Kaczyński, Beacie Szydło i Andrzeju Dudzie. To ta sama opowieść i ten sam język…”
Nie pierwszy to i zapewne nie ostatni tego typy wpis rzeczonej dziennikarki.
Więc pragnę na swoim blogu odpowiedzieć publicznie pani Dominice na ten komunikat:
Wielce Szanowna Pani Dominiko!
Wie Pani, tak sobie myślę, co takiego stało się w Pani życiu, że jest w Pani tyle goryczy i niezwyczajnie zapiekłej nienawiści. Bardzo mi Pani żal, a jeszcze bardziej żałuję tych, którzy muszą się z Panią spotykać, na co dzień. Pani jest osobą toksyczną. Powiedział to ktoś Pani?
Tyle w koło zła i smutku, a Pani nigdy, powtarzam nigdy nie napisała w żadnym ze swoich komentarzy ani jednego miłego słowa. Potrafi Pani tylko w pretensjonalny sposób ze wskazaniem na obsesję wyszydzać, opluwać, obrażać, zniechęcać, czasem grozić…, długo by można wymieniać.
Będę dziś na kawie w mieście, więc wstąpię do krakowskiej Bazyliki Mariackiej i poproszę, by Pan Bóg zesłał na Panią chociaż odrobinę łaski przyjaznego stosunku do ludzi.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz (Akademicki Klub Obywatelski (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie)
Komentarze