Prawybory prezydenckie przeprowadzone w środowisku licealistów
Prawybory prezydenckie przeprowadzone w środowisku licealistów
echo24 echo24
1646
BLOG

Korwin z Kukizem zgarnęli 32,72% głosów od licealistów

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 83

Wczoraj napisałem notkę pt. „Kaczyński, Mikke i Kukiz muszą się ułożyć” vide:

http://salonowcy.salon24.pl/641860,kaczynski-mikke-i-kukiz-musza-sie-ulozyc ,

w której napisałem, że moim zdaniem: wybory parlamentarne 2015 wygra ta partia, która przeciągnie na swoją stronę ludzi młodych i bardzo młodych.

W uzasadnieniu napisałem, że najnowszy sondaż prezydencki pokazuje, że w wyborach prezydenckich o trzecie miejsce będą walczyć Paweł Kukiz z Korwinem Mikke, co zapewne się przełoży na wynik wyborów parlamentarnych, a czy się to komuś podoba, czy nie, właśnie ci dwaj panowie mają za sobą sympatię młodego pokolenia Polaków. I dalej, że poddaję pod rozwagę myśl, że być może należałoby już teraz rozważyć możliwość, by w czasie jesiennych wyborów parlamentarnych, w imię stanu wyższej konieczności ratowania Polski przed dalszymi rządami Platformy, na zasadzie doraźnego "paktu o nieagresji"  Jarosław Kaczyński, Korwin Mikke i Paweł Kukiz zacisnęli zęby, wzięli się pod ręce i szeroką ławą ruszyli do walki o Polskę. Że warto zawrzeć pakt, ja nie mówię o koalicji, choćby z samym Diabłem byle Polskę wyrwać spod rządów Platformy!

Notka ta spotkała się na Salonie24 ze zmową milczenia moich stałych komentatorów sympatyzujących z PIS-em, a na Naszych Blogach Niezależnej.pl, gdzie również zamieściłem tę notkę, „ortodoksyjni pisowcy” reprezentujący starsze pokolenie odżegnali mnie od czci i wiary.

Więc warto też zauważyć, że we właśnie odbytych prawyborach jednego z liceów - vide diagram słupkowy nad notką - Korwin Mikke i Paweł Kukiz dostali w sumie 32,71% głosów młodych ludzi.

Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)

Post Scriptum

A tym komentatorom, którzy myślą, że zwariowałem pisząc takie notki pod rozwagę te oto słowa poddaję:

W każdej epoce są ludzie, którzy nie przyjmują dominującego dyskursu. Są potępiani, marginalizowani, a nawet zamykani w szpitalach dla obłąkanych. Ich głos jest głosem „nierozumu” i według władzy z ich ust nie płynie prawda, lecz bełkot. Foucault przekonuje jednak, że w tym potępieniu szaleństwa nie ma niczego obiektywnego: jest to wyłącznie narzędzie, za pomocą którego władza utrzymuje się przy życiu, strzegąc swojej „prawdy" przeciwko konkurencyjnemu dyskursowi, który tę prawdę odrzuca

Roger Scruton: Kultura jest ważna. Wiara i uczucie w osaczonym świecie. ANTROPOS. Zysk i S-ka, Poznań 2010, ss.134

Od siebie dodam jeszcze, że odłam "opozycji programowej", której przegrywanie wyborów o włos  odpowiada to też władza.

Źródło zacytowanych danych:http://niezalezna.pl/66106-licealisci-wzieli-udzial-w-prezydenckich-prawyborach-wynik-komorowskiego-ogromna-niespodzianka

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka