echo24 echo24
2047
BLOG

Pokłóciłem się o Zelnika z moim najlepszym kumplem

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 58

                                           

Przed chwilą gośćmi „Kropki nad i” byli dwaj kultowi aktorzy Pszoniak i Zelnik. Tematem rozmowy było jutrzejsze „Święto Wolności”.

Jak łatwo się domyśleć panowie nie zgodzili się ze sobą, a ostra wymiana poglądów zaczęła się od tego, że Zelnik powiedział, iż Polska jest podzielona na pół, a Pszoniak usiłował mu w mówić, że to jakieś wymyślone przez Zelnika brednie.

W minutę po zakończeniu programu zadzwonił mój najlepszy kumpel, z którym całe życie konie kradłem, ale po roku 1989 stanęliśmy po dwu różnych stronach sceny politycznej, więc unikaliśmy rozmów politycznych.

Kolega zaczął od pytania czy widziałem może w „Kropce nad i” tego debila Zelnika. Odpowiedziałem pytaniem, kto dał mu prawo nazywać Zelnika debilem, na co kolega odparł, że przecież wszyscy to wiedzą. Wtedy mu powiedziałem, że nie wszyscy, bo dla mnie właśnie Pszoniak to niepoważna i afektowana pudernica, a Zelnika uważam za poważnego gościa, który do tego jest dla mnie wzorem oddanego Polsce patrioty.

To mojego kolegę doprowadziło do wybuchu niekontrolowanej furii. Wyzwał mnie od „popieprzonych pisowców”, choć wie, że całe życie byłem bezpartyjny, powiedział, że jestem takim samym bucem i debilem, jak Zelnik, że to, co wypisuję na blogu to dowód, że jestem pierdolnięty, reszty epitetów Państwu oszczędzę.

A na koniec zawył ze złości i spytał:

„Krzysiek! K…wa! Wytłumacz mi! Jak ty możesz tak myśleć, tak jak ta banda kretynów, którzy uważają, że Lech Kaczyński był dobrym prezydentem?’…  

Wtedy odpowiedziałem, że choćby dlatego, że przecież od czasu Majdanu Donald Tusk na chama zawłaszczył dorobek Lecha Kaczyńskiego i teraz bez poczucia obciachu przemawia słowo w słowo językiem Lecha.

Na to kolega zaskomlał i ponowił pytanie:

No ale wytłumacz mi co jest powodem tego, że tak skretyniałeś??? 

Więc mu odpowiedziałem:

Adasiu! Bo Polska jest podzielona na mniej więcej dwie połowy.  

Jednej z tych polówek do zadowolenia z życia wystarczają dwa otwory: gębowy i odbytowy. A tej drugiej połówce oprócz tych dwu otworów do szczęścia potrzeba coś więcej.

Połączenie się przerwało.  

Chyba straciłem najlepszego kumpla.

Ot, takie kumpelskie preludium przed jutrzejszym „świętem”.

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

 

Post Scriptum

Najtragiczniejsze w tym wszystkim jest to, że mój kumpel to porządny człowiek, troskliwy ojciec i do szaleństwa kochający swoje wnuki dziadek, który jak widać zbyt często czytał Gazetę Wyborczą.

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Post Scriptum:

A żebym nie był gołosłowny, tu mozna zobaczyć zapis filmowy starcja Pana Pszoniaka z panem Zelnikiem u pani Moniki Olejnik:

http://www.tvn24.pl/kropka-nad-i,3,m/25-lat-wolnosci-aktorski-spor-o-polske,435539.html

 

 

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka