Od dłuższego czasu na polskiej scenie politycznej harcuje bezkarnie tandem recydywistów – cyniczny prowokator z wybrzeża i wynaturzony egzekutor z lubelszczyzny. Działają na tyle sprytnie, że się im za każdym razem udaje zbiec przed wymiarem sprawiedliwości.
Ale po tym, co zrobili w piątek w Sejmie, coraz bardziej niecierpliwie czekam, jak długo jeszcze Polacy zamierzają zwlekać, z rozlepieniem na słupach odpowiednich listów gończych???
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)