echo24 echo24
993
BLOG

GENERALISSIMUS MULTIPLEX

echo24 echo24 Rozmaitości Obserwuj notkę 24

 

Dziś rano musiałem się mocno uszczypnąć by sprawdzić, czy nie śnię.
 
Bowiem reporterka Radia TOK FM przedstawiała właśnie relację z wizyty miłościwie nam panującego Premiera na jednym z niebiańskich stadionów wznoszonych na wytęsknione przez miliony Rodaków EURO 2012. Rozćwierkana złotousta panna obwieszczała futbolowym fanom radosną nowinę, iż nasze orlikowe bożyszcze raczyło się przespacerować po prawie gotowej stadionowej płycie.
 
Ale to jeszcze nic. Rozradowana „dziennikarka” łamiącym się ze wzruszenia głosem wypuściła w eter wieść rzucającą na kolana, iż kilka grudek błota oderwanych od butów Premiera zostało „symbolicznie” złożone pod budowę stadionowej murawy.
 
I choć nie było wizji, fonia wystarczyła żeby wszyscy od razu poczuli, że dzięki błogosławionemu dobroczyńcy i jego Platformie żyje się u nas jak nigdzie beztrosko, cudnie i świetliście.
 
A ja przypomniałem sobie, jak nas w podstawówce pani wychowawczyni uczyła pewnego wierszyka, autorstwo taktownie przemilczę:
 
     Partia. Należeć do niej,
     z nią działać, z nią marzyć,
     z nią w planach nieulękłych,
     z nią w trosce bezsennej,
     wierz mi, to najpiękniejsze,
     co się może zdarzyć,
     w czasie naszej młodości,
     gwiazdy dwuramiennej.
     (Z tomiku poetyckiego pt. „PYTANIA ZADAWANE SOBIE”)
 
No cóż, historia kołem się toczy. Niemniej jednak myślę, że nawet najżarliwsi piewcy glorii i chwały Józefa Stalina i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, mogliby zaledwie terminować u anestezjologów PR Trzeciej Rzeczypospolitej.
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki) 
echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości