echo24 echo24
1121
BLOG

Babska solidarność belwederskich profesorów

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 1

Ponieważ sympatyzujący z PIS-em profesor Rafał Broda w odpowiedzi na mój aprobatywny komentarz pod jego notką pt. "List otwarty do Profesora Andrzeja Zolla" ( http://krakow-broda.salon24.pl/664928,list-otwarty-do-profesora-andrzeja-zolla ) skrytykował moje nie najlepsze zdanie o niektórych profesorach uniwersytetu Jagiellońskiego, cytuję: "Jestem przekonany, że absolutna większość profesorów w różnych dziedzinach nauki otrzymało swoje tytuły za obiektywnie oceniane osiągnięcia. To pewnie jest bardziej rygorystyczna zasada w naukach matematyczno-przyrodniczych, niż w niektórych naukach humanistycznych, ale na Uniwersytecie Jagiellońskim inne przypadki są z pewnością rzadkością. Najbardziej dziwi mnie, że Pan zawsze nawiązuje do UJ..., koniec cytatu, a także napisał pod moim adresem cytuję: "Zresztą Pana teksty przed wyborami prezydenckimi w większości były dość dwuznaczne, a jeśli chodzi o poparcie PiS to często co najmniej niechętne...", koniec cytatu, odpowiedziałem panu profesorowi Rafałowi Brodzie stosownym komentarzem, który teraz pragnę zacytować:

"Szanowny Panie Profesorze,

To ja pierwszy, już 4 lutego 2014 w notce pt. „Sulejówek Jarosława Kaczyńskiego”http://salonowcy.salon24.pl/565833,sulejowek-jaroslawa-kaczynskiego ) napisałem, cytuję:

Celem zdobycia znaczącej przewagi w zbliżających się wyborach parlamentarnych Jarosław Kaczyński powinien już teraz moim zdaniem zapowiedzieć otwarcie się „odnowionego” PIS na pokolenie młodych Polek i Polaków, czemu towarzyszyłoby stopniowe oczyszczanie partii z pełniących swe funkcje przez zasiedzenie, podstarzałych jajogłowych hamulcowych. Tylko takie jasne oświadczenie mogłoby Pis-owi przywrócić sympatię młodych Polaków (...) A sam prezes, choć niektórym będzie trudno to sobie wyobrazić, powinien teraz podprowadzić PIS do władzy, a po wygraniu wyborów na jakiś czas usunąć się ze sceny politycznej, tak jak to niegdyś zrobił marszałek Józef Piłsudski (pamiętamy wszyscy Sulejówek?) i dać szansę młodym ludziom by korzystając oczywiście z jego rad zorganizowali sobie państwo po swojemu, bo oni w przeciwieństwie do starszych pokoleń, czują nowe czasy. Bo to wcale nieprawda, że PIS nie ma kandydatów na innego premiera, niż Jarosław Kaczyński. Otóż PIS ma takich ludzi, że wymienię choćby politycznie utalentowanych, młodych, rzutkich, pracowitych, uzdolnionych i świetnie wykształconych posłów, jak Krzysztof Szczerski i Andrzej Duda …, koniec cytatu.

Po napisaniu tej notki Panu podobni „ortodoksyjni pisowcy” wylali mi na głowę hektolitry pomyj i fekaliów. Ale mądry Jarosław Kaczyński prawie dokładnie to, co napisałem zrobił i nazwiska Szczerski i Duda są obecnie najbardziej znaczącymi na polskiej scenie politycznej.

Dam jeszcze jeden konkretny przykład:

To ja pierwszy, już 4 września 2014 w notce pt. „Trzy warunki sine qua non by PIS przejął władzę w Polsce” ( http://salonowcy.salon24.pl/604040,trzy-warunki-sine-qua-non-by-pis-przejal-wladze-w-polsce ) napisałem cytuję:

„A więc chcąc wygrać wybory parlamentarne Jarosław Kaczyński musi teraz pokazać konkretny program i rzutem na taśmę wykonać jakiś „rewolucyjny” ruch polityczny o wadze przebijającej ciężar gatunkowy manewru Donalda Tuska z przeniesieniem się do Brukseli (…)
Moim zdaniem, takim „rewolucyjnym”, albo lepiej „ewolucyjnym” ruchem powinno być jak najszybsze ogłoszenie przez Jarosława Kaczyńskiego deklaracji, że Prawo i Sprawiedliwość otwiera się na ludzi młodych połączonej z zapowiedzią Prezesa, że jeśli PIS wygra wybory parlamentarne on w tym samym dniu usunie się na jakiś czas ze sceny politycznej na rzecz już teraz wyznaczonego przez siebie młodszego następcy. Kogo? Nie wiem. Byle z całym dla pana profesora szacunkiem nie był to kompletnie niemedialny i już nie młody Piotr Gliński. Zaś personalnego wyboru kandydata na swoje miejsce musi dokonać sam prezes Kaczyński choćby nawet wbrew protestom jajogłowych prominentów jego partii. Bo to jest dla PIS-u już ostatnia szansa.
Gdyby pan Prezes wykonał taki manewr teraz, kiedy PIS jest na fali to jestem gotów dać głowę, że zreformowane Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory parlamentarne z wynikiem 52%, co pozwoliło by tej partii samodzielnie rządzić bez wchodzenia w uciążliwe politycznie koalicje. Trzeba by jeszcze tylko trochę popracować nad wizerunkiem i programem i przemeblować odpowiednio Zarząd ze wskazaniem na parytet ludzi młodych. Dlaczego? Bo tylko zmiana lidera PIS może pokrzyżować plany Donalda Tuska, który po powrocie z Brukseli będzie chciał zostać prezydentem….”, koniec cytatu.

Po napisanie tej notki Panu podobni „ortodoksyjni pisowcy” wylali mi na głowę hektolitry pomyj i fekaliów odżegnując mnie od czci i wiary. Ale mądry Jarosław Kaczyński prawie dokładnie to, co napisałem zrobił.

A więc Panie profesorze, z całym szacunkiem, lecz pozwolę sobie zauważyć, że choć jest Pan bez wątpienia światowej sławy polskim fizykiem jądrowym, to z Pańskim talentem i wyczuciem politycznym bym dyskutował.

A jeśli Panu imponują tacy profesorowie UJ o PZPR-owskim rodowodzie, jak Ziejka, Sztompka, Woleński, Ćwiąkalski, Hartman et consortes, to nic tylko się pochlastać.

Bez urazy,
Krzysztof Pasierbiewicz
ECHO2416:09
91314530 ..."
, koniec cytatu.

Krzysztof Pasierbiewicz (emerytowany nauczyciel akademicki)

Więcej o tym, co się dzieje na Uniwersytecie Jagiellońskim – czytaj:

„Ministra kolarska Bobińska karci jagiellońskich jajogłowych”

http://salonowcy.salon24.pl/575693,ministra-kolarska-bobinska-karci-jagiellonskich-jajoglowych

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka